piątek, 23 listopada 2012

Prolog

Cześć Mam na imię Kasia mam 16 lat . I chodzę do 3 PG. Razem z moją BFF . Jesteśmy wariatki . Pewnego codziennego dnia , jak od poniedziałku do piątku .Wstałam o 6:00 . Ubrałam się w to  :
  . Poszłam na śniadanie . Po śniadaniu udałam się na przystanek . Tam zobaczyłam się z moją BFF . Pojechałyśmy do szkoły . Na pierwszej lekcji miałyśmy Francuski , potem Matma polski i Angielski . Na Angielskim mieliśmy mieć jakichś gości z Londynu . Jak zwykle razem z Moją BFF bazgrałyśmy po książce . Po zeszycie . i po czym się da . Oczywiście Rysowałyśmy portrety chłopaków z 1D . Ich imiona i ogólnie . Nagle ktoś zapukał do drzwi .

-Good Morning
-Good Morning Guys-Powiedziała pani
Wtedy moja przyjaciółka zaczęła mnie bić w ramie .
-Ała co robisz pajacu
-Zobacz na tablice

Normalnie mnie zatkało na tablicy widniał napis "Dzień z One Direction". Popatrzyłam w stronę drzwi . Stało tam pięciu przystojnych chłopaków . Nagle blondyn zaczął zmierzać w naszą stronę

-Hej dziewczyny jesteście naszymi fankami
-T-Tak
Ja tylko zakrywałam mój zeszyt aby chłopak nie zobaczył co jest w nim napisane . Ale na próżno . Chłopak wziął mój zeszyt i zaczął czytać . Gdy skończył .Uśmiechnął się .

-Rozumiesz co do ciebie mówię??
-Tak
-Kogo lubisz najbardziej z One Direction
-Ciebie
-Daj mi swój telefon
-Co?!
-Daj telefon

Dałam mu mój telefon . On włączył muzykę . Na pierwszym miejscu miałam ich piosenkę "C'mon C'mon" . Kochałam tę piosęke i ogólnie wszystkie ich piosęki . Nagle chłopak wziął , nie na ręce i zaczął biegać po całej klasie drząc się

-Chłopaki to jest moja nowa dziewczyna
Moja przyjaciółka śmiała się ze mnie . Ale niedługo była w takiej sytuacji jak ja . Tyle że ją na ręce wziął Zayn . Od zawsze jej się podobał . Udawała że jest na niego wściekła . Pani powiedziała że Ja i moja BFF mamy siedzieć . Ja i Niall w jednej ławce A Zayn i Blanka w drugiej .


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz